Wojtek Wojtek
61
BLOG

wygrana "zielonych"

Wojtek Wojtek Polityka Obserwuj notkę 17

Z ostatnich komunikatów z cywilizowanego świata przebija się informacja zwycięstwa politycznego zwolenników ochrony środowiska i umniejszana skutków przeobrażeń cywilizacyjnych środowiska.

Skutkiem tej tendencji prezydent znaczącego państwa w Europie zadecydował o inwestycji w źródła odnwialne energii - to na poziomnie nie mniejszym, niż w wysokości odpowiadającej inwestycjom w energię atomową.

Tyle mniej więcej komunikaty w języku polskim.

Co to oznaczałoby dla nas ? Maleńkiego regionu na wschodnich rubieżach UE ? Wygląda na to, że Unia Europejska przeznaczy znaczące środki na ochronę środowiska oraz opracowanie metod racjonalnego z niego korzystania. Pole do działania jest ogromne. Przede wszystkim - woda pitna. Tylko społeczeństwo nie zdaje sobie sprawy z kosztów pozyskania wody pitnej. Francuskie nieruchomości są tak uzbrajane, aby wody deszczowe gromadzić w celu wykorzystania na cele bytowe zamiast zużywania do tego celu wody wodociągowej. Zgromadzoną wodę deszczową zabezpiecza się przed zepsuciem substancjami chemicznymi, ale jej wykorzystanie choćby w celach sanitarnych ma swoje uzasadnienie.

Nie zdajemy sobie sprawy z zanieczyszczeń powietza głównie dwutlenkiem węgla (CO2). Jest pewna koncepcja skraplania tego gazu i umieszczania go w nieprzepuszczalnych przestrzeniach skorupy ziemskiej. Pewne uzgodnienia prawdopodobnie zostały już przyjęte - gaz miałby być gromadzony w skalnych przestrzeniach Europy Środkowej. Być może dlategop rozważana jest kandydatura pana Mazowieckiego, jako zwolennika tej koncepcji.

Jeszcze nie rozwiązaliśmy problemu segregacji odpadów na etapie gospodarstwa domowego. Jest to najskuteczniejszy punkt zagospodarowania odpadów. A odpady mamy różne - organiczne - czyli głównie odpady kuchenne - które nadają się do wykorzystania po humusowaniu, Niestety, produkt powinien być wolny od domieszek poprzemysłowych - głównie worków foliowych. Poza tym jest to produkt łatwo psujący się z wydzielaniem bardzo niemiłych woni.

Odpady poprzemysłowe - te powinny być czyste - to znaczy wolne od substancji gnijących - na przykład słoiki czy kubki plastykowe po wyrobach mlecznych, worki foliowe i tacki styropianowe po wyrobach mięsnych - powinny być umyte i posortowane w zależności od rodzaju opakowania.

Zabawki plastykowe - te przedmioty sprawiają szczególną trudność, ponieważ zawierają mnóstwo detali z bardzo różnych materiałów, tak tworzyw sztucznych, jak i drewna, tkanin naturalnych i sztucznych, gumy, metali...

Opakowania jednostkowe - wyróżniamy z tworzyw sztucznych, drewna, masy papierowej, folii ...

Jak uporządkować to mnóstwo odpadów, które rozkłądają się w różny sposób i w różnym czasie, które mogą być wykorzystane ponownie - wprost (butelki, pojemniki z tworzyw sztucznych, słoiki) lub po przetworzeniu (makulatura, butelki z tworzyw sztucznych, złom metali żelaznych i nieżelaznych).

Jeszcze niedawno polski przemysł wykorzystywał surowce wtórne (głównie butelki szklane, makulaturę, tkaniny z włókien naturalnych - lnu i bawełny) - butelki, stłuczkę szklaną, złom metali żelaznych i kolorowych, ale po 1997 roku zbieractwo surowców wtórnych stało się domeną osób bezdomnych.

Zbiórkę i utylizację odpadów pozostawiono gminom jako zadanie własne. Niektóre gminy radzą sobie z tym problemem lepiej, inne gorzej, ale wspólną cechą tego działania jest brak nowych lokalizacji na składowiska. Jedynym radykalnym działaniem jest zmniejszenie masy śmieci już na etapie przygotowania produkcji.

Przede wszystkim opakowania muszą i pełnić funkcję ochronną produktu i być łatwe do utylizacji. Te - jakże skrajne wymagania - trudno ze sobą łączyć w sposób prosty. Musi powstać przemysł produkujący takie opakowania i to na takim poziomie kosztów, aby nie obciążać nim ceny produktu. W tej sytuacji zagospodarowanie odpadów musi mieć charakter zadania finansowanego ze środkó publicznych, aby miało to sens. 

Pozostawienie tej sfery podmiotom gospodarczym nie rozwiąże problemu, ponieważ podmiot gospodarczy musi wypracowywać zysk a gmina nie może prowadzić działalności gospodarczej.

Nie jestem jedyny, który uważa to kuriozum za lasus legislacyjny. Zadania własne tak gminy jak i państwa muszą być prowadzone poprzez podmioty finansowane przez gminę lub państwo wprost, bo spółki finansowe ( z o.o. i SA) nie mają prawa być dotowane.

Dlatego wygrana "zielonych" w skali Unii Europejskiej daje nadzieją, że zaowocuje stworzeniem norm zobowiązujących adnministracje pańswt do usunięcia wad legislacyjnych prowadzenia działalności gospodarczej na rzecz społeczeństwa - jako zadanie własne państwa lub gminy.

Tym samym to rozwiązanie miałoby pozytywny skutek w odniesieniu do gospodarowania naturalnymi zasobami energetycznymi państwa.

Nie do pomyślenia jest, aby rząd nabywał surowce energetyczne poza granicami kraju, jeżeli w swoim zarządzie posiada zasoby energii odnawialnej.

A wykorzystanie energii odnawialnej to wykorzystanie naturalnego zasobu - wolnego od wyzwalania poprzemysłowych zanieczyszczeń. Weźmy na przykład "czystą" energię atomu - wydobycie takiej rudy jest zagrożeniem dla osób zatrudnionych w takich kopalniach (choćby uranowe kopalnie polskie zlikwidowane pod koniec lat 60. XX w. - Kowary czy Złoty Stok), koncentracja rudy wiąże się z hałdowaniem ogromnej ilości  kamienia skażonego radioaktywnie, który stwarza ogromne niebezpieczeństwo w strefie skłądowania. Transport tak izotopów jak i odpadów po wykorzystaniu izotopów stwarza kolejne zagrozenia a wiele państw nie posiada już własnych złóż uranu... W przyszłości nastąpiłby bardzo drogi handel wobec wyczerpywania się tych złóż w zasobach światowych...

Skłądowanie CO2 w skorupie ziemskiej zagraża skażeniem wód na niespotykaną skalę a połączenie CO2 z wodą daje dostatecznie silny kwas węglowy - nadający smaku wodzie konsumpcyjnej ale też jako kwas - wypłukujący wapień ze skał macierzystych.

Dzisiaj trudno jest wskazać, jakie byłyby skutki wypłukania wapnia z podłoża - tutaj przypomnę o kosztach zabezpieczenia miasta po nieudokumentowanym wydobyciu kredy spod starówki w Chełmie...

Być może działania "zielonych" zaowocują zobowiązaniem rządów do bezwarunkowego wspierania podmiotów zajmujących się wykorzystaniem energii ciepłą wnętrza Ziemi na cele gospodarcze oraz energetyczne.

Przypomnę tylko, że ta eksploatacja polega na wykorzystaniu wód ogrzanych w głębi skorupy ziemnskiej z ponownym ich wprowadzeniem do źródła zasilającego. Tu wykorzystuje się skromny ułamek energii który nie ma odpowiednika w dotychczasowym wykorzystanoiu zasobów odnawialnych.

Można mieć zatem nadzieję - że wyniki wyborów do parlamentu europejskiego będą służyć wszystkim społeczeństwom zgodnie z oczekiwaniami wyborców !

67 600, 12.06.2009, 21.30

  

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka