Wojtek Wojtek
145
BLOG

Cel działań zbrojnych...

Wojtek Wojtek Religia Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

 

Zastanawiam się, jaki jest cel wywołania konfliktu zbrojnego i to właśnie teraz. Myślę, że tu nic nie dzieje się przypadkowo. Owszem, społeczeństwo może przypadkowo zareagowało taką jednością. Ale w mojej ocenie zagrożenie działaniami wojennymi ma swój cel.

Myślę, że tu chodzi o wydarzenie zwiazane z zamachem na Ojca Świętego - Jana Pawła II. Wiadomo, że strzelał jakiś Turek, że nitki śledztwa wiodą do Bułgarii i właściwie nikt nie pamięta już okoliczności tej sprawy.

Ważne, że oto przed światową opinią publiczną na najwyższym urzędzie pojawił się Polak, patriota z krwi i kości, który pamiętał latta wojny 1939-1945 i dzielił los wielu Polaków - któym wyznaczono los niewolników Europy.

Wtedy nen niesforny Polak znalazł się na piedestale a nieudana eksterminacja przyniosła mu ogromną popularność. Dzisiaj, kiedy Radio Maaryja emituje fragmenty Jego wypowiedzi, wtedy przemilczane przez media - objawia mi się naprawdę wielki autorytet moralny. Za kilk adni ten Polak nagle zostanie ogłoszony świętym.

Obawiam się, że nie po to organizowano zbrojny zamach na Placu Św. Piotra w Rzymie, by ktoś z obozu byłego systemu komunistycznego doznał tak wielkiego zaszczytu tym bardziej, że był On z nami przez tyle dziesiatków lat, najpierw jako rówieśnik naszych rodziców, potem jako kaznodzieja i nauczyciel akademicki a w końcu stał się bardzo bliski kolejnym pokoleniom - dzisiaj już ponad trzydziestolatków, którzy przyszli na świat wtedy, kiedy to właśnie ON był najwyższym dostojnikiem Kościoła Katolickiego.

To za nim i na spotkania z nim ciągnęła młodzież całego świata. I teraz ten Wielki Polak miałby być ogłoszony przed całym światem jako osoba święta. Święty dla wszystkich i nie dlatego, że był męczennikiem, ale za swój osobisty wkład w popularyzację nauki Chrystusa.

Być może dlatego Komunizm jako filozofia oparta na ateizmie nie uznaje żadnego przywództwa duchowego, nie uznaje Cłowieka i Boga jednocześnie za autorytet. nie po to mordowano tam tsiące ludzi aby zlikwidować kościół ui wyrugować Boga z pojęć ludzkich. I właśnie teraz, kiedy już nie można tego człowieka zlikwidować w zamachu, próbuje się zastraszyć społeczność światową globalnym aktem terroru.

Wprawdzie tu chodzi o konflikt narodowościowy w granicach byłych republik jednego państwa, ale włączenie się w ten konflikt krajów zrzeszonych w Unii Europejskiej, włączenie się w ten konflikt USA może wiązać się z zagrożeniem ruchu lotniczego w skali świata.

Obawiam się, że taki zakaz lotów, jaki obowiązywał w dniu pogrzebu ś.p. Lecha Kaczyńskiego, sparaliżował zaledwie lotniczy ruch najwyższych dostojników pańtwowych, ale praktycznie żaden samolot nie wystartował. Jeżeli teraz zostanie ogłoszony alarm  bojowy i zostanie wprowadzony zakaz ruchu lotniczego w skali świata - nie ważne, z jakiego powodu, ważne, że zostanie przyjęty przez społeczeństwa cywilizowanych krajów - to ile osób mniej weźmie udział w uroczystościach ogłoszenia świętym Jana Pawła II, Papieża z Polski ?

Można uważać, że nie ma racji, ale jeżeli nie mam racji, to dlaczego dokonano zamachu na ojca świętego, papieża i tak błuskawicznie po objęciu tronu piotrowego ?

Teraz, za kilka dni, ten właśnie człowiek ma zostać ogłoszony świętym i dokłądnie teraz następuje eskalacja próby przemocy, wypływają lotniskowce, następują zbrojne przejęcia obiektów państwowych przez osoby nieuprawnione żadnym aktem nadania a jedynie pod groźbą użycia broni wobec osób broniących obiektu państwowego...

Czy jakikolwiek konflikt terrorystyczny miał taki wymiar ? Czy to przypadek, że eskalacja konfliktu wiąże się z terminem ogłoszenia świętym Polaka - papieża z kraju wciśniętego w jarzmo komunistyczne ?

 

Jeśli chcesz doświadczyć zbawczego działania Boga w swoim życiu, musisz postawić Boga w centrum swojego życia...

I jest powiedziane, że BÓG jest tylko jeden. Bóg jest jeden, nie car...

 

http://www.radiomaryja.pl/kosciol/vi-niedziela-wielkiego-postu-niedziela-palmowa-niedziela-meki-panskiej/

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo