Codziennie, a nawet już po kilka razy dziennie pojawia się pytanie, czy aby nie nadszedł czas na zmiany i to radykalne.
Likwidacja polskiego przemysłu prowadzona od 1990 roku trwa już ćwierć wieku, a jeszcze nie zlikwidowano wszystkiego. Oficjalnie mówi się, że wyemigrowało za pracą około 2-3 milionów Polaków w iweku produkcyjnym. Za tą grupą wyjechały rodziny - co się dzieje, że "za granicą" nie ma katastrofy z taką masą imigrantów ?
Unia Europejska wprowadza ograniczenia w emisji dwutlenku węgla - a nie opodatkowuje się naturalnych mofetów (dychawek) odkrytych nawet już w latach 30. XX w. a funkcjonujących faktycznie od niewiadomo, jak dawnych czasów [1].
Afera taśmowa jest kolejnym sygnałem nadużyć ludzi obejmujących funkcje kierownicze w urzędach administracji państwowej oraz samorządowej.
Problemów ujawnia się co raz więcej i więcej. I ciągle nasuwa się pytanie - czy aby nie nadszedł już czas na zmiany i to zmiany radykalne.
http://www.pis.org.pl/download.php?g=mmedia&f=biuletyn_pis_16_7_2014.pdf
Zobacz także:
http://www.pis.org.pl/article.php?id=23164
----------------------------------------------------------------------------------------
[1] http://search.conduit.com/ResultsExt.aspx?q=mofeta&SearchSource=4&ctid=CT2431245
Komentarze