Średnie wynagrodzenie we wrześniu 2014 wg wyliczeń GUS wynosi 3900 zł i kilka groszy ponad. Z jednej strony to dużo i bardzo dużo. Z drugiej strony - to społeczny problem.
Jeżeli przyjmiemy liczbę godzin pracy w miesiącu równą 176 (tak kiedyś liczono w kakulacji kosztów produkcji) to średnie godzinowe wynagrodzenie wynosi około 22 złotych...
Praca kierowcy komunikacji miejskiej to stawka między 19.50 zł/rg dla ,otorniczych i 2o zł dla kierowców autobusów.
A rewelacyjnym osiągnięciem inwestycyjnym jest sieć handlowa zajmująca się dystrybucją produktów przez internet. Tam rewelacyjnie atrakcyjna praca środnio około 10-12 godzin dziennie pozwoli uzyskać stawkę rzędu 12 zł za godzinę pracy.
Praca na bardziej eksponowanym stanowisku powiązanym z działalnością polityczną to około 2-4 tys. euro...
Myślę, że model państwa liberalnego ma się nijak z oczekiwaniem społecznym - bo wg GUS mówi się o średnim wynagrodzeniu miesięcznym osób pracujących. Jeżeli uwzględnimy liczbę rodzin - w któych żadne ze współmałżonków nie ma żadnej pracy, jeżeli uwzględnimy umowy zlecenia - które praktycznie nie wlicza się do stażu pracy i które nie dają żadnych uprawnień zastrzeżonych dla osób zatrudnionych na umowę o pracy - to pozostaje nam wybierać na stanowiska kierownicze w gospodarce i administracji państwowej te osoby - które są związane z większością parlamentarną. Wtedy na pewno nic nie zmieni się na gorsze dla tych, którzy jeszcze mają.
stat.gov.pl/sygnalne/komunikaty-i-obwieszczenia/lista-komunikatow-i-obwieszczen/obwieszczenie-w-sprawie-przecietnego-miesiecznego-wynagrodzenia-w-sektorze-przedsiebiorstw-we-wrzesniu-2014-r-,56,10.html
