Jest przypowieść o budowie domu na skale. Często mówi się młodzieńcowi, by był twardy jak skała... Są też legendy czy to o śpiących rycerzach ukkrytych w skale, czy też posągu lub kamieniu, który przemieszcza się co roku o jedno ziarnko piasku...
Jedno jest pewne. Jeżeli coś jest twarde jak kamień, to na pewno jest to szczególnie wytrzymała struktura.
Jest też powiedzenie o kropli, która drąży skałę... ostatnie doniesienia mówią o pęknięciu zaobserwowanym w Norwegii - gdzie góra Mannen ujawniła spękania. Jest poważne zagrożenie osunięcia się ogromnej masy skalnej a skutki są trudne do wyobrażenia.
Nawiązałbym tutaj do pewnych przekazów dotyczących astronomii. W stosunku do przestrzeni oś ziemska wykonuje w niej pewien ztożek z uwagi na niejednorodność mas tworzących planetę. Tworzy się pewien układ mimośrodowy, któy na przestrzeni wieków powoduje przemieszczenia się osi Ziemi w przestrzeni. Ta nierównowaga musi powodować trudne do zobaczenia ruchy górnej powierzchni skorupy Ziemskiej. Jeżeli spojrzymy na kulę ziemską - to linia brzegu morskiego płyt kontynentalnych w sposób naturalny sugeruje pęknięcie skorupy ziemskiej i rozsunięcie się pękniętych części - które dzisiaj uważamy za kontynenty - europejski, afrykański czy australijski.
W życiu człowieka można przyjąć, że ten kształt jest dany raz na zawsze. Jednak są dowody, że płaszczyzna równika Ziemi zmieniła swoje położenie w przestrzeni - co spowodowało zmianę nieodwracalną i prawdopodobnie pełne zieleni obszary - obecnie identyfikowane z pustynią Sahara znalazły się w strefie intensywnego promieniowania słonecznego - w wyniku czego doszło do wypalenia tam roślinności, odparowania wody i powstała znana nam pustynia.
Analiza budowy skorupy ziemskiej zakłada gorące jądro Ziemi będące w stanie półpłynnym i niejednorodne pod względem swojej gęstości. To jądro miałoby być osłonięte twardą skorupą "pływajacą" na powierzchni ciekłego wnętrza Ziemi. Przy założeniu, że zewnętrzna warstwa skorupy ziemskiej znajduje się na płycie kontynentalnej - oraz ruch mimośrodowy planety - musi nastąpić przemieszczanie się mas zewnętrznych względem siebie. Powinno to wywołać naprężenia i kolejne rozprężenia skorupy ziemskiej - potocznie nazywane "trzęsieniami ziemi". W efekcie skorupa ziemska powinna pękać - co może mieć miejsce w głębokich warstwach, ale moze ujawnić się bezpośrenio na powierzchni Ziemi.
Naukowcy już od dawna informują o spłycaniu się wód Bałtyku. Może to być skutkiem ruchów wypiętrzających jego dno - przy jednoczesnym zapadaniu się kontynentu azjatyckiego w głąb wód oceanicznych. NIedawno było głośno o pękaniu wysp japońskich.
Oczywiście - teren Europy jest geologicznie stabilny od bardzo długiego czasu - ale niestabilność w niektóych rejonach musi w jakiś sposób przenosić się na całą skorupę otaczającą jądro Ziemi.
Jak więc wytłumaczyć pękanie - na razie jednej tylko góry Półwyspu Skandynawskiego ?
Komentarze