Trudno mi powiedzieć, czy ostatnie wybory samorządowe są farsą, czy też kompromitacją większości parlamentarnej. Nie wdając się w detale - przytoczę argumenty szefa SLD uzasadniające konieczność przeprowadzenia ponownego głosowania w wyborach samorządowych:
1 - rejestrujemy [SLD] liczne błędne przypadki przygotowania kart wyborczych, są takie karty wyborcze, na których nas, jako komitetu wyborczego SLD, w ogóle nie było, i słyszymy, że to dotyczy także innych komitetów.
2 - ogromna liczba głosów nieważnych, w niektórych obwodach to nawet 30-35 proc. wszystkich oddanych głosów.
3 - brak zabezpieczeń baz danych Państwowej Komisji Wyborczej, co prowadzi do możliwości nadużyć wypaczających wynik wyborczy oraz stwierdzonych włamań hakerskich do serwerów PKW.
4 - kompromitacja i niekompetencja PKW. Wystarczy powiedzieć, że dzwonią do nas obywatele, którzy mówią, że ludzie z komisji zdesperowani, zmęczeni, pozamykali lokale wyborcze i poszli do domów, nie kończąc obliczeń. Jest pytanie, co dzieje się teraz z kartami, jak są zabezpieczone, kto ma do nich dostęp.
Czytaj więcej: http://www.polskatimes.pl/artykul/3656932,leszek-miller-jesli-ktos-uwaza-ze-powinienem-odejsc-to-niech-wstapi-do-sld-i-mnie-odsunie,id,t.html
Ad 1. Państwowa Komisja Wyborcza nie zgłosiła oprotestowania zastrzeżenia o wadliwym przygotowaniu kart do głosowania.
Ad 2. Liczba głosów nieważnych mogla powstać w jednym czy w dwóch lokalach wyborczych. Jeżeli jest to zjawisko masowe - to należy ponownie przeliczyć głosy oddane przez wyborców pod kątem dokładnego rozeznania - jak duży jest odsetek więcej, niż jednego skreślenia na kartach wyborczych. Jest to o tyle ważne - że komisja zliczająca głosy zgodnie z regulaminem - albo uznawała głos za ważny - jeżeli więcej, niż jedno skreślenie dotyczyło tylko jednej listy wyborczej - albo uznawała głos za nieważny - jeżeli więcej, niż jedno skreślenie dotyczyło różnych list wyborczych.
Uważam, że jest to bardzo ważne - osobiście wiele osób deklarowało w mojej obecności - że pójdą na wybory aby oddać w proteście głos nieważny.
Jeżeli by tak było rzeczywiście - propozycja o powtózeniu wyborów jest całkowicie zasadna.
Ad 3. Informatycy potwierdzili szereg wad systemu elektronicznego zliczania głosów a w przeddzień wyborów było ujawnione powszechnie hasło umożliwiające wejście do systemu osobom nie uprawnionym.
Ad 4. Państwowa Komisja Wyborcza nie dopełniła swoich obowiązków. Rozpoznanie zadania opracowania elektronicznego zliczania głosów doprowadzilo do ujawnienia sytuacji braku możliwości przygotowania systemu elektronicznego zliczania głosów, już w pierwszej godzinie pracy tego systemu ujawniły się jego wady.
O ile wiele komisji wyborczych w lokalach wyborczych nie mogło zakończyć swojej pracy z winy wady systemu elektronicznego zliczania głosów, to praca komisji na wyższych szczeblach została sparaliżowana całkowicie.
Nie wiadomo również nic na temat zabezpieczenia oryginalnych kart do głosowania wyjętych z urn wyborczych.
W tej sytuacji propozycja przewodniczącego SLD o powtórzeniu wyborów jest jak najbardziej zasadna i nie powinna być uznana jako manewr polityczny.
Decyzją polityczną jest rozstrzygnięcie - czy będzie to tylko powtórne głosowanie, czy też należy przeprowadzić ponownie cały proces wyborczy z ponownym zgłoszeniem kandydatów do samorządów.
W tym przypadku propozycja Jarosława Kaczyńskiego (PiS) o konieczności przeprowadzenia powtórnych wyborów jest jak najbardziej zasadna a propozycja przyjęcia kandydatów na podstawie głosowania z 16 listopada 2014 r. oraz skrócenia tej kadencji sejmu do czasu opracowania NOWEJ ORDYNACJI WYBORCZEJ jest propozycją bardzo poważną tym bardziej, że proponuje on podjęcie takiego porozumienia przez wszystkie instytucje uprawnione do podjęcia decyzji politycznej o skróconej kadencji samorządów.
wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Kaczynski-te-wybory-powinny-byc-powtorzone,wid,17048189,wiadomosc.html
