W USA sędzia nakazał wykonanie kary na urzędniczce, która odmówiła wykonania statutowego zadania z racji swoich przekonań.
Sędzia wyjaśnił, że nikt nie może odmówić wykonania prawa, jeżeli zostało ono przyjęte w sposób zgodny z zasadami określonymi obowiazującymi przepisami prawa.
W tym miejscu należy zastanowić się nad celem takiej konstrukcji. W jurysdykcji mamy dwa rodzaje prawa - prawo przyjęte za obowiązujące, a ukształtowane samoistnie albo też mamy do czynienia z prawem przyjętym przez organ najwyższej władzy w państwie.
Takie mechaniczne przyjęcie zasady przestrzegania prawa nawet wtedy, kiedy wzbudza ono obawę natury moralnej - przekonań religijnych czy społecznych - wtedy następuje przymuz wykonania przepisu zagrożony karą za niewykonanie.
Może to jest rozumowanie błędne, ale w tym przypadku urzędniczka odmówiła udzielenia ślubu osobom, które w jej ocenie nie mogły zawrzeć związku małżeńskiego. Idąc tokiem tego rozumowania - jeżeli oferuję komuś cegłę, to ten ktoś musi ją nabyć - bo w końcu jest to oferta nie do odrzucenia. A za odmowę zakupu oferowanej cegły należy się kara - bo oferta była zgodna z obowiązującym prawem...
http://fakty.interia.pl/swiat/news-usa-wiezienie-za-odmowe-udzielenia-slubu-gejom,nId,1879482
Komentarze