O rewelacyjnej teorii promienia krzywizny ogórka było głośno już bardzo dawno. Tym razem tematem obrad właściwych komicji parlamentu europejskiego będzie ochrona atmosfery. Okazuje się, że dwutlenek węgla, który jest nocą wydzielany przez rośliny a w czasie słonecznej pogody jest przez nie asymilowany, ma konkurenta.
Tym konkurentem okazał się metan - gaz, który wydziela się w sposób naturalny w procesie rozkładu materii organicznej. Proces rozkładu tej materii rozpoczyna się już w układzie pokarmowym, a szczególnie widocznym obrazem powstawania tego metanu jest żarłoczność krowy. Placki porzucane przez krowę na pastwisku są niczym w porównaniu z "bąkami" - które taka krowa potrafi z siebie emitować. Specjaliści UE policzyli, że jeżeli w polskich gospodarstwach zlikwiduje się tylko jedną krowę - to ilość metanu - ktory łącznie te krowy wydzielają w postaci słyszalnych i długotrwałych "bąków" - wtedy zmniejszy się znacząco emisja gazów cieplarnianych tworzących "dziurę ozonową" w atmosferze.
Głosowanie w tej sprawie już niedługo - pod koniec pażdziernika parlament europejski będzie głosował nad Dyrektywą o Krajowych Pułapach Emisji (czyli "puszcznia bąków"). Jak łatwo domyślić się - liderzy Platformy Obywatelskiej dorżną polskie rolnictwo likwidując po jednej krowie na gospodarstwo, potem przyjdzie czas na świnie - te wręcz tarzają się w gnoju, a na koniec przyjdzie do likwidacji części członków rodzin, aby zmiejszyć ilość emisji "bąków" z bombą metanową niszczącą...
No właśnie. Juz nie CO2 jest problemem, ale istoty żywe, które czasem muszą sobie "puścić bąka"...
Europo - a dokąd TY zmierzasz ?
http://www.radiomaryja.pl/informacje/niepokojace-plany-ue-kolejny-raz-uderzy-w-polskich-rolnikow/
Komentarze