Wojtek Wojtek
198
BLOG

Unia Europejska zmierza do ograniczenia słoni w Europie

Wojtek Wojtek Polityka Obserwuj notkę 4

Unia Europejska chce ograniczyć emisję szkodliwych gazów cieplarnianych poprzez redukcję bydła i trzody chlewnej. Pod koniec października w Parlamencie Europejskim odbędzie się głosowanie nad stosowną Dyrektywą o Krajowych Pułapach Emisji (NEC)./.../ [1]

Czytając o podjęciu kroków urzędnikw brukselskich wydania kolejnej dyrektywy na temat ochrony środowiska należy zastanowić się nad sensem prowadzenia ogrodów zoologicznych. Dzisiaj, kiedy mamy możliwość przesyłania obrazów na znaczne odległośi i ogromną ilość filmów przyrodniczych, warto zastanowić się nad sensem utrzymywania zwierząt tylko dlatego, aby dzieci mogły je sobie pooglądać. Bo wyceczki do ZOO praktycznie kończą się z chwilą ukończenia przez dziecko szkoły  podstawowej. A zwierzęta - jak słusznie zauważyli urzędnicy administracji nowotworu UE - wydzielają znaczne ilości gazów zawierających m. in. metan, który jest znacznie bardziej groźnym składnikiem gazów cieplarnianych, aniżeli dwutlenek węgla, także samoisnie wytwarzajacy się w wyniku naturalnych procesów biologicznych.

Warto dodać, że metan jest gazem łatwo zapalającym się, o czym doskonale wiedzą górnicy zwłaszcza kopalni metanowych. Gaz ten często ulega samozapłonowi i znany jest jako "ognie bengalskie" - spotykany na obszarach bagiennych, gdzie nocą widoczne są błyski samozapalającego się metanu uwalnianego w wyniku rozkładu substancji organicznej bywajacej się pod powierzchnią wody w wyniku ograniczonego dostępu tlenu.

Znając gorliwość urzędników administracji brukselskiej, już bardzo blisko jest do zaproponowania likwidacji ogrodów zoologicznych - gdzie metan powstaje bez żadnych ograniczeń a tak ogromne zwierzęta jak słonie - podobnie jak i bydło - odżywiajace się pokarmem roślinnym - na pewno puszczają bąki z ogromną ilością metanu i na dokładke nie służ niczemu. W Afryce czy w indiach są jeszcze używane do ciężkiej pracy, ale w Europie służą tylko do oglądania.

Podobnie jest z nosorożcami - które też odżywiają się trawą a jeżeli ktoś widział hipopotama oddającego stolec - to na pewno był porażony ilością gazu towarzyszącego tej czynności.

Pisząc o gorliwości urzędników brukselskich nie mogę pominąć innych problemów z tą instytucją. Tu chciałbym wskazać, jak bardzo gorliwa jest ta kadra urzędnicza. Jak wiadomo, kilka dni temu były prowadzone rozmowy na temat budowy kolejnych nitek gazociągu, który pozwoli podwoić ilość gazu dostarczanego z Azji do Europy. Mimo, że nie było aprobaty dla tej inwestycji - to

"/.../ niemiecki rząd popiera ten projekt i nie zrobi nic na unijnym forum co mogłoby mu zaszkodzić wręcz przeciwnie będzie się starać aby całe przedsięwzięcie nie zostało zablokowane prze z unijne prawodawstwo /.../" [2]

Zatem mamy do czynienia z dwoma zjawiskami - urzędnicy administracji UE są wykonawcami wszystkich zaleceń z\sugerowanych przez polityków niemieckich a urzędująca kanclerz Niemiec ma swoje priorytety i nic nie może im zagrażać.

Te dwa artykuły doskonale ilustrują wzajemną relację między administracją Niemiec i UE - że jest to jeden twór i jeżeli coś nie pasuje polityce niemieckiej, to jest wprowadzane dyrektywami UE, a jeżeli znajdzie się opozycja wobec propozycji UE, to  polityka kanclerz Niemiec skutecznie tę opozycję ustawi...

Warto zastanowić się, czy jest sens pozostawania w strukturach UE, czy też należy szukać porozumienia z krajami trzeciego świata, dla których polska przedsiębiorczość może być zielonym światłem w tunelu nieznanej przyszłości. Warto pamiętać, że kraje trzeciego świata liczą ponad 5 miliardów osób... potrzebujących wszystkiego.

 

https://youtu.be/wSmEkzQyT4I

 

-----------------------------------------

[1]  http://www.radiomaryja.pl/informacje/niepokojace-plany-ue-kolejny-raz-uderzy-w-polskich-rolnikow/

[2]  http://zbigniewkuzmiuk.salon24.pl/673189,merkel-juz-przesadzila-o-tym-ze-nord-stream-ii-jednak

 

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka