W czerwcu 2015 sejm TK znowelizował ustawę o powoływaniu sędziów do trybunału konstytucyjnego. Co ciekawe, uczyniono to w sytuacji, kiedy już było wiadomo, że Platforma Obywatelska i jej koalicjanci nie cieszą się zaufaniem społecznym. Mimo zastrzeżeń posłów Prawa i Sprawiedliwości doszło do przyjęcia uchwały sejmu o zmianie ustawy w sprawie powoływania sędziów.
W ślad za uchwałą sejmu dokonano wymiany pięciu sędziów z rekomendacji PiS...
http://dobrezycie.salon24.pl/681124,podmianka-sedziow-tk
W zamian powołano sędziów z PO zwiększajac tym samym udział sędziów z rekomendaji PO do 15 sędziów ... czyli pełnego składu.
PiS złożył wniosek o sprawdzenie zgodności uchwąły sejmu z konstytucją a ponieważ padła propozycja autokorekty uchwały sejmu - sejm skorygował uchwałę wcześniejszą w sprawie zmiany spobu powoływania sędziów TK. Tym samym nominacja stała się aktem nieważnym.
Każdy organ wydajacy akt władczy musi liczyć się z krytyką, tylko państwo faszystowskie ustanawia prawo państwowe ponad wszystko i zakazuje krytyki organó państwa. Państwo demokratyczne ma mechaniizmy pozwalające na anulowanie prawa wydanego z wadami legislacyjnyni.
http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-spor-o-trybunal-konstytucyjny-zmiany-dokonane-przez-po-nie-b,nId,1928693
Nie ma przeszkód, aby organ wydający własną decyzję z chwilą stwierdzenia zasadności zarzutów mógł uchylić akt wadliwy pod względem prawnym i samodzielnie wydać akt uzwględniajacy uzasadnione poprawki. W tej sytuacji należy uznać, że nikt już nie będzie rozpatrywał wniosku o zweryfikowanie zgodności z Konstytucją ustawy już nie obowiązującej.
http://fakty.interia.pl/polska/news-kaczynski-nie-mozna-sie-zgodzic-na-to-by-konstytucja-byla-la,nId,1928759
http://www.radiomaryja.pl/informacje/k-pawlowicz-tk-prowadzi-gre-prezes-trybunalu-konsultowal-sie-z-po/
Społeczeństwo oczekuje od organu najwyższej władzy państwej zdecydowania i konsekwencji. Nie może być sytuacji, że pewne grupy pod osłoną demokracji fasadowej niszczą mechanizmy państwa w pełni demokratycznego. O tym, że brak jest woli wypracowania dialogu, świadczy procedura głosowania w sejmie minionych dwóch kadencji. W sposób prosty dokonywano przegłosowania wniosków w taki sposób, aby nie dopuścić opozycji do głosu. Media popularyzowały interpretacje sprzeczne ze stanem faktycznym, ale już coraz więcej osób wysoko ocenia decyzje zarówno prezydenta RP, jak i nowo powołanych ministrów. Coraz więcej osób, które przyznają się, że nigdy nie akceptowało PiS, teraz w ich ocenie decyzje obecnego składu rządu, posłów większości sejmowej jak i decyzje prezydenta Andrzeja Dudy trafiaja do przekonania. Ba, zaczynają dostrzegać miernotę odwołanych dysydentów oraz ich brak kompetencji na zajmowanych stanowiskach.