Wojtek Wojtek
261
BLOG

Czy TK wart jest zachodu ?

Wojtek Wojtek Polityka Obserwuj notkę 10

Trybunał Konstytucyjny miał być organem strzegącym rodzącej się sprawiedliwości i tak bardzo oczekiwanej demokracji. Został zaproponowany przez prospołeczne środowisko solidarnościowe. Niestety, była to propozycja złożona w czasie nie sprzyjającym demokracji, wolności, państwu prawa i sprawiedliwości jednakowych dla wszystkich. Przywódcza rola partii politycznej zdominowała rozsądek tych, którzy stawali na czele państwa. Ustawa o Trybunale Konstytucyjnym przyjęta w okresie władzy Wojciech Jaruzelskiego jest porażona wadami dominacji nad społeczeństwem. Dlatego tak bardzo zależy na niej pewnej grupie usiłującej żerować na społeczeństwie.

Poruszają niebo i ziemię, aby tylko zachować się przy władzy by chronić się przed odpowiedzialnością za popełnione nadużycia. Nie można zostawić organu porażonego chorobą samemu sobie.  W przypadku organizmu żywego czasem trzeba dokonać amputacji, by przywrócić życie całemu organizmowi, który mimo okaleczenia, będzie mógł żyć dalej.

W przypadku państwa jego organ - który nie spełnia swych zadań - należy zdecydowanie rozwiązać, by nie krępował funkcjonowania organizmu państwowego i nie być źródłem anarchii. Zawsze należy pamiętać, że władzę w państwie demokratycznym stanowi sejm, organem wykonawczym pozostaje odmienny personalnie rząd a sprawy rozstrzygaja sądy.

W takiej sytuacji Trybunał Konstytucyjny jest kolejnym organem, który może swoją ingerencją burzyć wewnętrzną rónowagę demokracji. Dlatego utrzymywanie sądu stawiającego się ponad prawo tworzone przez organ powołany do tego zadania musi zostać usunięty podobnie, jak nowotwór w organizmie człowieka czy zwierzęcia. O ile państwo służy ochronie zdrowia człowieka przez cały okres jego życia,  los zwierzęcia zależy od oceny jego właściciela. Czasem zwierzę jest leczone, czasem zostaje uśpione, by nie zadawać mu udręki uniemożliwiającej dalsze funkcjonowanie.

W przypadku państwa stosuje się wcześniej określone formuły, które chronią państwo przed rozprężeniem, anarchią i skonfliktowaniem społeczeństwa, bo zawsze znajdą się zwolennicy jakiegoś rozwiązania. W przypadku organów państwa ich dualność jest zagrożeniem. W obronie interesu państwa jako organizacji przestrzeni i społeczeństwa, wszystkie anomalie należy usuwać zanim dadzą one o sobie znać poważnymi konfliktami społecznymi.

Skoro jednoznacznie wyrażoną wolą społeczeństwa było niezwłoczne utworzenie rządu z pominięciem jakiejkolwiek koalicji, skoro ofertą programową było przedstawienie kandydatury na premiera i przedłożenie podstawowych kryteriów oceny sytuacji politycznej, w imię jedności władzy nie mozna dzisiaj podważać woli Narodu w rozumieniu Konstytucji.

To sami obywatele swoimi głosami zadecydowali, komu powierzą kierowanie państwem, opowiedzieli się wprost za osobą premiera i propozycją programu, który będzie realizowany. Atutem niepodważalnym było zdecydowane postawienie na ówczesną opozycję z pomięciem urzędującej koalicji z doświadczeniem aż dwóch kadencji. Skoro społeczeńśtwo postawiło na program deklarowany przez ówczesną opozycję - to większość parlamentarna tamtego czasu została definitywnie odwołana. I nie ma co tutaj płakać nad rozlanym mlekiem. Faworyci mieli aż dwie pełne kadencje na przedstawienie swojej propozycji i zostali jednoznacznie ocenieni. Nie otrzymali poparcia wymaganego przy realizacji programu. A jak wyglądały debaty parlamentarne lat 2008-2015, można znaleźć w zasobach internetu...

Prezydent Andrzej Duda będzie interweniował w sprawie Trybunału Konstytucyjnego, jeżeli partie polityczne okażą się niezdolne do wypracowania kompromisu – zapowiada prezydencki minister prof. Krzysztof Szczerski.

http://www.radiomaryja.pl/informacje/czy-dojdzie-do-interwencji-prezydenta-ws-tk-szczerski-odpowiada/

 

https://youtu.be/EaYVq7if9ZM

 

 

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka