Rząd Beaty Szydło występuje z nowym projektem mającym wpłynąć na poprawę warunków materialnych poslkich rodzin. Z analizy rynku mieszkaniowego wynika, że deficyt mieszkań w skali państwa sięga prawie milion takich mieszkań. Nie jest to jednak liczba zamknięta. Na rynku znajduje się bogata oferta około stu tysięcy mieszkań wybudowanych przez deweloperów, ale dla wielu rodzin cena takiego mieszkania jest kwotą nieosiągalną. Dodatkowym utrudnieniem jest niestabilna jeszcze struktura zatrudnienia a umowy śmieciowe nie dają żadnej zdolności kredytowej.
Ekonomiści liczą się z dużym deficytem mieszkań, ponieważ bardzo dużo osób rezygnuje z zakładania własnej rodziny tylko dlatego, że nie są w stanie tworzyć rodziny finansowo niezależnej od rodziców. Stąd też pojawia się zjawisko zakłądania rodziny w coraz późniejszym wieku, kiedy już młody człowiek uzyska stabilne warunki zatrudnienia.
Mieszkania programu rządowego mają zapełnić lukę mieszkań budowanych na wynajem. Ponieważ jest to działalność państwa zmierzająca do obniżenia cen najmu lokali mieszkalnych, przewiduje się budowę takich mieszkań wspólnie z samorządami - które udostępnią tereny znajdujące się w ich posiadaniu i będą współwłaścicielami takich osiedli. Wiele gmin posiada ogromny problem wsparcia swoich mieszkańców w uzyskaniu niezależnego mieszkania, wiele gmin w tym celu sfinansowała wzniesienie osiedli budowanych "pod klucz" - ale rzeczywiście cena takiego domu czy mieszkania jest barierą nie do przekroczenia, ludność gminy emigruje do dużych osrodków lub za granicę i w ten sposób powstaje coraz większy deficyt rąk do pracy na terenie gmin położonych dalej od większych zespołów miejskich.
Propozycja rządu jest odpowiedzią na postulaty społeczeństwa zgłoszone w czasie kampanii wyborczej w 2015 roku.
https://youtu.be/w7fmTx1aMxU
