Dzisiaj już nikt nie pamięta dramatu rodziców, którzy musieli sprostać rygorom systemu oświaty narzuconym przez koalicję PO-PSL. Chodizło tu o rygor rozpoczynania nauki przez dzieci, które ukończyły 6 lat.
Sprawa była o tyle prosta, że na podstawie badania specjalistów można było opóźnić rozpoczęcie nauki dziecka z uwagi na jego niedojrzałość do opuszczenia rodzinnego domu w tak młodym wieku (6 lat).
Ileż tu było protestów rodziców, petycji, zbierania podpisów czy wręcz wniosek o przeprowadzenie referendum. Niestety, koalicja PO-PSL nie znajdowała zrozumienia dla społeczeństwa. Nawet prezydent Bronisław Komorowski umył ręce i nie zajął stanowiska w sprawie obywatelskiego wnioskuo referendum...
Gdy doszło do zmiany personalnej na urzędzie prezydenta pańśtwa, prezydent-elekt Andrzej Duda skorzystał z przysługującego mu prawa i ogłosił przystąpienie do referendum - co jednak nie uzyskało akceptacji senatu, wtedy jeszcze pod przywództwem marszałka senatu Borusewicza. I tak oto wygląda demokracja w wydaniu ludzi spod znaku PO, PSL oraz "komunistów" - czyli SLD. Są to ugrupowania wzajemnie wspierajace się, ugrupowania starannie pilnujące, aby nie utracić władzy.
Trudno dzisiaj podpowiedzieć, co zrobiłyby .Nowoczesna czy też nad wyraz aktywny KOD - bo one wtedy były na gwałt tworzone w celu uratowania skóry winowajców, czyli większości parlamentarnej koalicji PO-PSL przy milczącej aprobacie SLD.
Trzeba spojrzeć na historię polityczną obecnych zwolenników .Nowoczesnej czy KODu - bo kiedy w październiku przegłosowano nowy skład sejmu, już w grudniu było wiadomo, że uchwałą sejmu sześciolatki mogą iść do szkoły za akceptacją rodziców, ale nie będzie to rygor obowiazujący. Od 1 września 2016 ta zasada zaczęłą obowiazywać. Minęło już kilka miesięcy nowych doświadczeń i zastanówmy się, czy jest to decyzja zła.
I na tej samej zasadzie należy rozpatrzyć reformę szkolnictwa. To, co miało być, nie wyszło. A że nie ma nil lepszego - należy przywrócić stan sprzed reformy oświaty z przełomu 1999/2000.
Przecież gimnazjów nikt nie likwiduje. Przywracamy model szkoły ośmioklasowej. To przecież jeden rok wcześniej nowe pokolenie będzie mogło trafić do aktywności zawodowej. Dzisiaj mamy wiele ocen w sprawie przygotowania młodzieży do nauki w szkołąch średnich. Proszę o przytoczenie ocen, w których dominuje wysoka jakość kształcenia dzieci na poziomie gimnazjum i jaki jest ich poziom, jeżeli chodzi o kontynuację nauki po maturze na wyższych uczelniach.
Obawiam się, że oceny gimnazjalistów przez nauczycieli szkół ponadpodstawowych są najbardziej obiektywnym miernikiem utrzymywania gimnazjów, bądź ich likwidacji.
Proszę o opinie dotyczące oceny uczniów szkół średnich, którzy mają za sobą 6-letnią szkołę podstawową oraz 3-letnie gimnazjum.
Ja twierdzę, że ta młodzież ma potworne braki w popanowaniu podstaw komputera. Te dzieci w większości nie mają pojęcia o edytorze tekstów, nie potrafią wprowadzić tekstu z dokumentu papierowego do edytora teksy z wykorzystaniem funkcji OCR i w ogóle młodzież nawet końcowych klas szkół średnich nie ma pojęcia o możliwościach, które oferuje arkusz kalkulacyjny...
Przecież dzisiaj posługujemy się sprzętem elektronicznym na każdym kroku, to urządzenia "sterowane komputerem" odpowiadają za nasze bezpieczeństwo, to drogą elektroniczną przeprowadzamy rozmowy w czasie rzeczywistym bez względu na odległość. Równolegle operujemy kilkoma językami naraz i to bardzo odległymi od siebie, jeżeli chodzi o ich konstrukcję.
Ponieważ oceny umiejętności uczniów gimnazjów są bardzo niskie, to czy jest sens wydawania kolejnych pieniędzy na zmarnowanie kolejnego pokolenia ?
Jeżeli chodzi o reformę edukacji, jej wprowadzenie nie jest absolutnie niczym opóźnione. Będzie ona przeprowadzona i wprowadzona zgodnie z harmonogramem. Rozpoczynamy reformę edukacji w przyszłym roku. Chcemy ją przeprowadzić spokojnie i bez jakichkolwiek kłopotów. Chcemy, żeby w tej reformie brali udział rodzice, nauczyciele i samorządowcy. Jesteśmy do tego przygotowani. Harmonogram został przedstawiony. Niebawem rząd przyjmie Prawo oświatowe, które będzie wprowadzało te reformę.
http://www.radiomaryja.pl/informacje/b-szydlo-reforma-edukacji-bedzie-opozniona/