Wojtek Wojtek
562
BLOG

Analiza katastrofy samolotu

Wojtek Wojtek Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

Jakiś czas temu przewodniczący komisji sejmowej powołanej w celu przeanalizowania przyczyn tragicznie zakończonego lotu informował, że trwają poszukiwania modelu numerycznego samolotu TUPOLEW, aby na podstawie zebranych fotografii ustalić zakres uszkodzeń. Jak wiadomo, na wrakowisku nie dokonano praktycznie żadnych oględzin a fotografie były wykonane przez osoby przypadkowe bezpośrednio dostępnym aparatem fotograficznym, głównie tym z telefonu komórkowego.

Wiemy, że dokonano wyboru fotografii wykonanych możliwie najwcześniej po chwili katastrofy.

W roku 2013 została zaprezentowana komputerowa symulacja z tego wydarzenia. Techniką cyfrową ułożono wszystkie dostępne fragmenty samolotu na siatkę jego szkieletu i uzyskano elektroniczny model statku z wykorzytaniem wyłącznie tych fragmentów, które udało się zidentyfikować na wrakowisku.

Wielu internautów mogło już wielokrotnie widzieć niektóre fragmenty, czy to wbite gdzieś w jakiś fragment drzewa lub rozrzucony na trasie przelotu samolotu. Tych fragmentów nie ujmowano z przyczyn technicznych. Dlatego odtworzono jedynie tę część kadłuba, która zachowała się w największych fragmentach odnalezionych na wrakowisku.

https://youtu.be/-OB5Rr_Nx7w

Ten materiał pochodzi z 2013 roku.

 

W internecie dostępny jest także i inny materiał prezentujący prawdopodobny przebieg tej katastrofy. Materiał z 2015 roku także zamieszczamw celu porównania różnych możliwości przebiegu tej katastrofy, bo żadna z nich nie koresponduje z doświadczeniem odbiorców tych wizualizacji.

Po prostu, czegoś w nich brakuje...

https://youtu.be/qqQZ-846J5s

 

O prawdopodobnym przebiegu wydarzeń mówi już niejeden ekspert. Ważne, że część tych interpretacji potwierdza wyniki analizy komisji Jerzego Millera, chociaż są argumenty rzeczące tej interpretacji. Trzeci materiał z roku 2014 jest podsumowaniem, ktorykim wskazaniem przebiegu katastrofy, w której samolot uderza w ziemię, po czym rozsypuje na niewielkiej odległości, jeszcze przed pasem startowym.

W roku 2016 uzyskano kolejne uszczegółowienia, które potwierdzają fakt uderzenia samolotu w ziemię kołami goleni podwozia i tutaj zaczynają się wątpliwości - dlaczego cały samolot upadł na ziemię najsłabszą częścią (górną częścią poszycia) i po przemieszczeniu pozostałości na płytę lotniska nie odnaleziono sporej części kadłuba. Drugie pytanie dotyczy sztywności tego kadłuba, bo część ogonowa leżała rzeczywiscie w pozycji odpowiadającej pozycji samolotu w locie i równocześnie część kadluba leżała kołami do góry. Szczątki, te zachowane, nie wykazują "skręcenia" kadłuba w sposób taki, jak wykręca się szmatę z nadmiaru wody.

https://youtu.be/KWenVFCNE_4

 

Już tylko analiza tych trzech realcji wzbudza kolejne pytania, bo nadal nie jest to spójny przebieg, a relacje z przebiegu tej katastrofy uzależniają jej przebieg od środowiska,które uczestniczy w określeniu przyczyny.

 

 

 

Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka