Wojtek Wojtek
78
BLOG

Harcerze stanu wojennego

Wojtek Wojtek Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 0

W okresie poprzedzającym stan wojenny i już w czasie jego trwania bardzo modne było takie zawołanie:


(pukanie w drzwi)

Stuk puk...

- Kto tam ?

- Harcerze....

- Nie wierzę...

(cisza, konsternacja, milczenie, chwilę później łomot w zamknięte drzwi)

- Otwieraj, chamie, ZOMO nie kłamie...


Tu wypada już tylko przypomnieć, że chodziło o profilaktyczne wkroczenie do inwigilowanego mieszkania przez oddział Zmilitaryzowanych Oddziałów Milicji Obywatelskiej. Było to bardzo silne wsparcie fizyczne funkcjonariuszy Milicji Obywatelskiej działającej także i prewencyjnie, aby nie prowokować niezadowolenia z władzy w państwie....


Kilka dni temu było dosyć głośno w związku ze śmiercią osoby zatrzymanej przez funkcjonariuszy Policji w maju 2016 roku. Poleciały głowy, bowiem zarzucono brak nadzoru dowódców Policji nad funkcjonariuszami. 

Nie będę wdawał się w analizy, bo tych już jest pełno w sieci. Ja zatrzymam się jedynie nad funkcjonariuszem, któremu zarzucono przekroczenie kompetencji ze skutkiem śmiertelnym zatrzymanego.

Z tego, co ustalono wkrótce po wydarzeniu - zatrzymany był pod wpływem środków między innymi obniżających uczucie bólu przez zatrzymanego. Co ciekawe, akurat w tym dniu nie działał system monitoringu pomieszczeń i - o dziwo - po roku odnalazł się film nagrany przez paralizator w chwili włączenia prądu celem unieszkodliwienia zatrzymanego...


Padły oskarżenia, że paralizatora użył bandyta w mundurze. Ja zainteresowałbym się przeszkoleniem tego funkcjonariusza - czy posiadał on odpowiednie przeszkolenie do posługiwania się takim paralizatorem, czy już używał takiego urządzenia i jak długo służy w strukturach Policji.

Brak nadzoru nad funkcjonariuszami zarzucono nowym komendantom, którzy przejęli władzę na powierzonym im odcinku w 2016 roku,to jest dopiero po wyborach w październiku 2015, kiedy to z woli Wyborców władzę w państwie powierzono kandydatom Prawa i Sprawiedliwości. Warto pamiętać, że nowi dowódcy objęli służbę zaraz na początku roku 2016 a samo tragiczne wydarzenie miało miejsce w maju 2016 roku.

Nagłośnienie tej sprawy miało miejsce już w 2016 roku, kiedy miały miejsce protesty w związku ze śmiercią zatrzymanego - poszukiwanego przez Policję za działania na szkodę innych obywateli. Ciekawe, dlaczego właśnie teraz nagłośniono tę sprawę. Mam wrażenie, że miała ona coś ukryć, zapewne odwrócić uwagę od innego zabójstwa - bo tu jest zbyt dużo wątpliwości. Chodzi o turystkę, która zginęła po wypadnięciu z któregoś piętra w szpitalu w Egipcie, a która miała wyjechać ze swym chłopakiem na zagraniczną wycieczkę...

W tej sprawie bardzo prawdopodobna jest wersja handlu narkotykami i porwania młodych kobiet do domów publicznych, niekoniecznie w Polsce. Może też wchodzić w grę pobieranie narządów do przeszczepów - tym razem akcja handlarzy ludźmi wymknęłaby się spod kontroli i trafiła do mediów.

Cóż, takie domysły nasuwają się na myśl w związku z doniesieniami w sprawie. Trudno też wykluczyć tutaj handel narkotykami, gdzie dziesiątki turystów wędruje z kraju do kraju i niczym mrówki - pracowicie przewożą niewielkie i łatwe do ukrycia pakuneczki. Padły też sugestie, że dziewczyny połykały pojemnik z narkotykiem celem ukrycia go przed okiem straży granicznych... Tu taka "turystka" jest już tylko towarem - bo liczy się ten proszek, który ona przewozi przez granice. Nie wykluczono, że opakowanie zostało uszkodzone - stąd zachowanie dziewczyny było takie dziwne... i taki jakiś przestrach wśród tych, którzy ją wysłali w tę podróż.

W trakcie emisji dziennikarskich poszukiwań ujawniły się powiązania chłopaka tej dziewczyny z inną, która także przeszła jakieś koszmary, ale miała szczęście przeżyć je...

I tutaj znowu sensacja - bo ten wątek został przesłonięty faktami długo utrzymywanymi w tajemnicy  o odnajdywaniu szczątków różnych osób w jednej trumnie w kilku wcześniejszych ekshumacjach... Wygląda mi to na sterowany przeciek, bowiem od stycznia media nie informowały o kolejnych ekshumacjach a tym bardziej nie informowały o wynikach kolejnych badań.

Tu warto przypomnieć sobie o niewyjaśnionych sprawach księdza Popiełuszko, o generale Papale czy też o generale Petelickim - którzy także zginęli w okolicznościach do dzisiaj niewyjaśnionych...



Wojtek
O mnie Wojtek

O mnie świadczą moje słowa...  .

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka